Politycy Nowoczesnej odnieśli się do sobotniej publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej okoliczności reprywatyzacji jednej z najdroższych działek w Warszawie - przy przedwojennej ul. Chmielnej 70. "Reprywatyzacyjna ośmiornica, która opanowała ratusz" Wiceprzewodniczący regionu warszawskiego Nowoczesnej Paweł Rabiej ocenił, że artykuł "odsłania mechanizm, dzięki któremu mafia cwaniaków, handlarzy roszczeń, przejmuje domy i działki w Warszawie". "Pokazuje również bliskie, nieuprawnione, niebezpieczne związki urzędników z handlarzami roszczeń. Wiedzieliśmy, że to ma miejsce. Ale nie mieliśmy świadomości, że skala i perfidia tego zjawiska może być tak olbrzymia. To już nie są ośmiorniczki, z których można żartować. To reprywatyzacyjna ośmiornica, która opanowała ratusz" - powiedział. Odpowiedź Platformy Poseł PO Marcin Kierwiński powiedział PAP, że dziwi się politykom Nowoczesnej, że "wpisują się w atak PiS-u na warszawski ratusz". "Jarosław Kaczyński nie tak dawno mówił, że następnym celem PiS-u będzie warszawski ratusz i tę politykę realizuje" - dodał. "Dziwię się, że Nowoczesna nie widzi szerszego kontekstu i zamiast skupić się na tym, co najważniejsze, czyli kwestii współdziałania całej opozycji w walce zawłaszczaniem państwa przez PiS, zdecydowała, że sposobem na dość słabe sondaże z ostatniego tygodnia jest atakowanie PO" - zaznaczył. Kierwiński zwrócił uwagę, że kwestie podnoszone w publikacji "GW" dotyczą przede wszystkim działań byłego urzędnika ratusza Jakuba Rudnickiego, który wicedyrektorem Biura Gospodarki Nieruchomościami został za rządów PiS-u w Warszawie. Dodaje, że to Platforma Obywatelska przygotowała pierwszą w Polsce ustawę reprywatyzacyjną. Nowoczesna żąda ujawnienia dokumentów Nowoczesna domaga się od Hanny Gronkiewicz-Waltz tego, żeby wyciągnęła konsekwencje służbowe, prawne, administracyjne, przede wszystkim wobec dyrektora gospodarki nieruchomościami Marcina Bajki oraz wiceprezydenta Warszawy Jarosława Jóźwiaka. "Osoby, które są winne sytuacji, tej dzikiej reprywatyzacji - muszą ponieść konsekwencje" - powiedział Rabiej. Przedstawiciele Nowoczesnej chcą także ujawnienia wszystkich dokumentów, na podstawie których były podejmowane decyzje reprywatyzacyjne, listy nieruchomości, które trafiły do handlarzy roszczeń. Rabiej zaapelował do Rady Warszawy o powołanie komisji, która zajęła by się nadzorem procesu reprywatyzacji miasta, która - jak zaznaczył - po wejściu w życie ustawy reprywatyzacyjnej wchodzi w kluczową fazę. Kolejny postulat Nowoczesnej to zajęcie bardzo wyraźnego stanowiska przez PO, w szczególności przez przewodniczącego Grzegorza Schetynę ws. reprywatyzacji. "Platforma Obywatelska rządzi w Warszawie, ponosi pełną odpowiedzialność polityczną za to, co tutaj w kwestii reprywatyzacji się dzieje" - powiedział Rabiej. Ocenił, że spełnienie tych postulatów będzie "swoistym testem uczciwości" dla Hanny Gronkiewicz-Waltz. Potapowicz, sekretarz Nowoczesnej regionu warszawskiego przypomniał, że 18 sierpnia ugrupowanie złożyło wniosek o udostępnienie informacji publicznej dokumentów dot. prywatyzacji kamienicy przy ul. Chmielnej 70.