Do złożenia wniosku do TK potrzeba 50 podpisów posłów; klub Nowoczesnej liczy 29 osób. Jak poinformowała posłanka Nowoczesnej Marta Golbik pod wnioskiem do Trybunału podpisała się też grupa posłów PSL i PO. Biuro prasowe Trybunału Konstytucyjnego potwierdziło, że taki wniosek wpłynął we wtorek późnym popołudniem. Chodzi o nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, która skróciła kadencje władz Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Zgodnie z nią mandaty ówczesnych członków zarządów i rad nadzorczych TVP oraz Polskiego Radia wygasły dzień po ogłoszeniu nowych przepisów w Dzienniku Ustaw. 8 stycznia nowym prezesem TVP został Jacek Kurski, a Polskiego Radia Barbara Stanisławczyk. Nowela ta straci moc 30 czerwca 2016 r. W rozmowie z PAP Golbik poinformowała, że we wniosku do TK zwrócono uwagę na niewłaściwy tryb procedowania nad nowelizacją ustawy o rtv. "Została ona przeprocedowana w trybie pilnym, tymczasem projekty ustaw, które poruszają tak ważną kwestię nie powinny być procedowane w ten sposób" - powiedziała. Ponadt - dodała - "zostały też naruszone kompetencje Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w zakresie wprowadzonych zmian, czyli roli KRRiT jako strażnika mediów i wolności słowa". We wniosku wskazano też m.in., że pracując nad ustawą medialną pominięto konsultacje społeczne oraz parlamentarne. "Jak widzimy Trybunał pracuje bardzo sprawnie, mamy więc nadzieję, że zajmie się naszym wnioskiem" - stwierdziła Golbik. Zgodnie z tzw. małą ustawą medialną nowe zarządy i rady nadzorcze TVP oraz Polskiego Radia są powołane przez ministra skarbu państwa do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych. Minister skarbu został też zobowiązany do dostosowania statutów TVP, PR i regionalnych rozgłośni Polskiego Radia do przepisów nowelizacji oraz stwierdzenia nieważności tych przepisów statutów, które są sprzeczne z nowelizacją. Nowelizacja była krytykowana przez opozycję. Krytyczne głosy płynęły również z zagranicy. Z kolei zdaniem przedstawicieli PiS nowelizacja miała się przyczynić do "racjonalizacji i obniżenia kosztów zarządzania spółkami publicznej radiofonii i telewizji oraz przywrócenia w nich standardów zawodowych i etycznych, jakich wymaga realizacja misji publicznej". Według zapowiedzi tzw. mała ustawa medialna, to pierwszy etap reformy mediów publicznych, zmierzającej do ustanowienia systemu mediów narodowych. Pod koniec marca nowelę ustawy o rtv zaskarżył do Trybunału Rzecznik Praw Obywatelskich. W uzasadnieniu wniosku RPO napisał, że narusza ona "konstytucyjne gwarancje wolności słowa i wolności mediów, podporządkowując publiczne radio i telewizję bezpośrednio rządowi i ignorując konstytucyjną rolę Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji". W czwartek w Sejmie odbędą się konsultacje społeczne ws. mediów publicznych zorganizowane przez Nowoczesną.