- Nie ograniczajmy się do kosztownego rozwiązania, opartego na jednokierunkowym transferze. Działajmy w wielu płaszczyznach - przedstawiała założenia programu Kamila Gasiuk-Pihowicz. "Nowoczesna proponuje zupełnie nowe, kompleksowe podejście do polityki prorodzinnej" - czytamy we wstępie zaprezentowanego dzisiaj programu. Projekt koncentruje się na sześciu głównych obszarach. Nowoczesna chce wpierać rodziny w zakupie lub wynajmie pierwszego mieszkania. "Państwo zapewnia wkład własny do kredytu mieszkaniowego (z wyłączeniem mieszkań luksusowych). Rodzina, która w ciągu 10 lat od wejścia do programu będzie miała troje nowych dzieci w rodzinie (łącznie z adopcją), nie musi zwracać wkładu własnego" - czytamy w programie. Jeśli rodzina będzie miała dwoje dzieci, po 10 latach będzie musiała spłacić 25 proc. wkładu własnego, a w przypadku jednego dziecka będzie to 50 proc. Jeśli rodzina nie zdecyduje się na dziecko, konieczne będzie oddanie całego wkładu. Drugi punkt programu dotyczy pracy dla rodziców. Nowoczesna chce stworzyć przyjazne miejsca pracy. Rodzice, którzy mają dzieci w wieku do 3 lat, mieliby możliwość pracy w niepełnym wymiarze godzin, a matki karmiące mogłyby skorzystać z przerwy lub skróconego o 1.5 godz. czasu pracy. Partia Ryszarda Petru chciałaby wprowadzić również "ograniczanie luki płacowej między kobietami i mężczyznami". Trzeci punkt programu dotyczy opieki nad dzieckiem. Nowoczesna chce wprowadzić "opłacanie składek emerytalnych dla opiekujących się dziećmi członków rodziny w wieku przedemerytalnym (do 3 lat przed emeryturą)" oraz "do 3 roku życia dziecka opłacanie składki emerytalnej opiekunki i dofinansowanie jej wynagrodzenia do 200 zł miesięcznie przez państwo". W kolejnym punkcie Nowoczesna przewiduje większe wsparcie finansowe z budżetu na tworzenie żłobków i klubów malucha, oraz zwiększenie finansowania na utrzymanie dzieci w żłobkach. Partia Petru chce zagwarantować miejsca w przedszkolach dla wszystkich 3-latków. Chce również wprowadzić obowiązek przedszkolny dla 5-latków. Politycy Nowoczesnej uważają ponadto, że dzieci powinny mieć zagwarantowane darmowe posiłki w przedszkolach. Jeśli chodzi o dzieci w wieku szkolnym, to powinien zostać wprowadzony 8-godzinny obowiązek zapewnienia opieki uczniom w szkołach podstawowych. Punkt piąty programu nosi tytuł "Zdrowa matka i dziecko". Nowoczesna chce m.in. leczenia bezpłodności, w tym program in vitro, ale nie są opisane szczegółowe założenia pomysłu.W ostatnim punkcie Nowoczesna skupia się na bezpieczeństwie ekonomicznym. Tutaj partia chce polepszyć ściąganie alimentów oraz wprowadzić zasiłki dla najbardziej potrzebujących. Jak zapewniają posłowie Nowoczesnej, koszt realizacji wszystkich punktów programu ma wynosić ok. 10 mld rocznie. W tym tygodniu Sejm ma zająć się projektem ustawy "Rodzina 500+" autorstwa PiS, który przewiduje wsparcie finansowe w wysokości 500 zł na drugie i kolejne dziecko w rodzinie. W zeszłym tygodniu kontrpropozycję dla rządowego projektu przedstawiła również Platforma Obywatelska.