Przewodnicząca klubu przypomniała o wtorkowym posiedzeniu zarządu Nowoczesnej, na którym politycy będą rozmawiali m.in. o sytuacji w partii po kryzysie związanym ze środowym głosowaniem nad projektem liberalizującym prawo aborcyjne, a także o ewentualnej koalicji z partiami opozycyjnymi. "Będziemy rozmawiali o strategii politycznej. Tak jak patrzymy na ostatnie sondaże i trendy, które z tych sondaży wynikają, rzeczywiście rysuje się dosyć jasna sytuacja, że jedyną drogą, aby przełamać to, co wynika z tych sondaży, aby podjąć walkę z PiS, jest rzeczywiście pójście do wyborów w koalicji. Ale takiej koalicji, która będzie oparta na pewnych wartościach - przy zachowaniu tożsamości podmiotów, które będą wchodziły w skład tej koalicji" - zaznaczyła. Poinformowała, że szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer odbyła szereg spotkań z szefami PO i PSL. "Te rozmowy toczą się, toczyły i będą się toczyły. Ze strony Katarzyny Lubnauer wyszła jasna propozycja dotycząca formułowania wspólnych list dotyczących wyborów do sejmików. W związku z tym - trzeba powiedzieć wprost - jest to odpowiedzialność zwłaszcza ze strony tej największej partii opozycyjnej. Więc padła konkretna propozycja" - powiedziała Gasiuk-Pihowicz. W poniedziałek chęć zawarcia koalicji na wybory samorządowe do sejmików wojewódzkich potwierdziła Lubnauer, która dotychczas deklarowała chęć zawarcia szerokiej koalicji ugrupowań opozycyjnych także na wybory na prezydenta i do rad miast.