Wybory do Sejmu w Polsce są proporcjonalne, więc następcami tragicznie zmarłych posłanek i posłów są osoby z tej samej listy wyborczej, które w wyborach parlamentarnych w 2007 roku znalazły się na kolejnych miejscach pod względem liczby zdobytych głosów. Bartłomiej Dorywalski, burmistrz Włoszczowy (Świętokrzyskie) objął mandat po Przemysławie Gosiewskim (PiS), Wiesław Kilian - pracownik Urzędu Miasta we Wrocławiu - po Aleksandrze Natalli-Świat (PiS). Jolantę Szymanek-Deresz (SLD) zastąpił rektor Szkoły Wyższej im. Pawła Włodkowica w Płocku Zbigniew Kruszewski, a posła PO Arkadiusza Rybickiego - wiceprezydent Sopotu Paweł Orłowski. Miejsce posła PSL Leszka Deptuły objął Wiesław Rygiel, a mandat po Zbigniewie Wassermannie (PiS) przypadł nauczycielce historii w krakowskim liceum Monice Ryniak. Prawnik Kazimierz Smoliński wszedł do Sejmu na miejsce Macieja Płażyńskiego (niezrzesz), a przewodniczący rady miejskiej w Szczecinku Wiesław Suchowiejko - na miejsce posła PO Sebastiana Karpiniuka. Posła PSL Wiesława Wodę zastąpił przewodniczący sejmiku województwa małopolskiego Andrzej Sztorc, a Krzysztofa Putrę (PiS) - były wicemarszałek województwa podlaskiego Krzysztof Tołwiński. Mandat po Grażynie Gęsickiej (PiS)objął zastępca wójta gminy Dębica Jan Warzecha. W piątek ślubowanie złoży radna sejmiku województwa dolnośląskiego oraz dyrektor szpitala specjalistycznego MSWiA w Jeleniej Górze Elżbieta Zakrzewska, która zajmie miejsce posła Jerzego Szmajdzińskiego (Lewica). Kolejna osoba złoży ślubowanie na następnym posiedzeniu Sejmu. Marszałek Bronisław Komorowski życzył nowym posłankom i posłom dobrej pracy. Jak podkreślił, pomimo, że okoliczności objęcia przez nich mandatów są ciężkie, dziękował im za "gotowość wspólnej pracy".