Z kolei w Bezledach, na przejściu granicznym z Rosją, zaczęło pracę dwóch nowych funkcjonariuszy, i to nie byle jakich, bo czworonożnych. Dwa psy, labradory, "specjalizują się" w wykrywaniu narkotyków i papierosów. Na razie psy przyzwyczajają się do pracy na przejściu; do zamieszania, jakie tu panuje - mówią funkcjonariusze. W sierpniu labradory jadą na szkolenie - dodają. Dopiero potem w pełni rozpoczną służbę.