Do burd doszło przed, w trakcie i po wtorkowym meczu Polska-Rosja. Według informacji PAP chuligani z Polski i Rosji przygotowywali kilka ustawek. Policja do nich jednak nie dopuściła. - Sześć zatrzymanych teraz osób to Polacy. Zatrzymane zostały w Warszawie i jej okolicach. Powiązane są z pseudokibicami jednej z warszawskich drużyn - powiedział Karczyński. Zatrzymani są w wieku od 23 do 32 lat. Są powiązani z bojówkami Według nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy, są powiązani z bojówkami pseudokibiców Legii Warszawa. Zatrzymanie to m.in. efekt apelu policji do internautów, którzy oglądali zamieszczane w internecie zdjęcia z burd oraz analizy zapisu z monitoringu. - Ludzie dzwonili m.in. na naszą infolinię - dodał rzecznik KSP. Jak zaznaczył, policja ma już wytypowanych kilkudziesięciu kolejnych chuliganów. W tej sprawie jak dotąd zatrzymano już ponad 190 osób. Kilkadziesiąt wyroków ws. burd Zapadło też już kilkadziesiąt wyroków w sprawie wtorkowych burd. Na bezwzględne, kilkumiesięczne kary więzienia skazanych zostało m.in. co najmniej dwóch Rosjan, dwóch Hiszpanów i czterech "kiboli" z Polski. Z kolei dwóch innych obywateli Federacji Rosyjskiej otrzymało nakaz opuszczenia jeszcze w piątek terytorium Polski. Sądy skazywały też pseudokibiców na kary więzienia w zawieszeniu i grzywny - do 2,5 tys. zł. Zatrzymani po wtorkowych burdach chuligani odpowiadają m.in. za nielegalne zgromadzenia, udział w bójkach, niszczenia mienia, a także za naruszenie nietykalności i znieważenie funkcjonariusza. Doszło do bójek i starć Do bijatyk między pseudokibicami oraz starć chuliganów z policją doszło najpierw podczas marszu rosyjskich kibiców, którzy spod dworca kolejowego Warszawa-Powiśle przechodzili mostem Poniatowskiego na Stadion Narodowy. W czasie samego meczu grupy chuliganów przeniosły się do centrum, w okolice Strefy Kibica, a potem w rejon Starego Miasta i ronda de Gaulle'a. W zabezpieczeniu Warszawy we wtorek wzięło udział ok. 7 tysięcy policjantów. Funkcjonariusze do powstrzymania chuliganów użyli m.in. armatek wodnych, gazu pieprzowego i w kilku przypadkach broni gładkolufowej. Policja zapewnia, że jest przygotowana na zabezpieczenie sobotniego meczu w Warszawie Rosja-Grecja.