Jak powiedział PAP rzecznik prasowy stołecznej prokuratury okręgowej prok. Przemysław Nowak, pod koniec grudnia zeszłego roku od osób prywatnych wpłynęły dwa zawiadomienia dotyczące 107 posłów Sejmu V kadencji. "Zostały one zarejestrowane i przed tygodniem prokurator wszczął śledztwo w kierunku podejrzenia oszustwa i poświadczenia nieprawdy" - zaznaczył."Zawiadamiający nie wskazywał partii, do których należeli ówcześni posłowie, których dotyczy ta sprawa" - powiedział prokurator. Dodał, że w jednym z zawiadomień wskazano, że dane będące podstawą zawiadomienia zostały zaczerpnięte z internetu. Nowak poinformował również, że w poniedziałek prokurator prowadzący sprawę zwrócił się do szefa Kancelarii Sejmu o nadesłanie dokumentacji dotyczącej "rozliczenia tych konkretnych przejazdów" z lat 2005-2007. Informację o wszczęciu tego śledztwa podało w czwartek Radio Zet. W Prokuraturze Okręgowej w Warszawie toczy się już od połowy grudnia zeszłego roku inne postępowanie dotyczące doprowadzenia Kancelarii Sejmu w latach 2009-2014 do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w nieustalonej dotychczas w kwocie, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w związku z rozliczaniem tzw. kilometrówek. W tej sprawie prokuratura także bada zawiadomienia od osób prywatnych. Sześć zawiadomień, które stały się podstawą do wszczęcia tego śledztwa, dotyczyło łącznie 15 posłów. Śledztwo jest prowadzone w sprawie. Prokuratura uzyskała już dokumentację z Sejmu. "Teraz staramy się zweryfikować, czy kwoty podawane w sprawozdaniach są zgodne z prawdą" - powiedział prok. Nowak. W warszawskiej prokuraturze okręgowej prowadzone jest również inne śledztwo związane z kwestią podróży poselskich. Wszczęto je w połowie listopada - dotyczy możliwości popełnienia przestępstwa przez posłów Adama Hofmana, Mariusza A. Kamińskiego i Adama Rogackiego. Chodzi o służbową delegację byłych polityków PiS do Madrytu. Doniesienie złożył klub SLD. O rozliczeniach służbowych wyjazdów posłów stało się głośno w listopadzie, gdy media ujawniły sprawę podróży do Madrytu na posiedzenie Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy ówczesnych posłów PiS: Adama Hofmana, Mariusza A. Kamińskiego oraz Adama Rogackiego - wzięli oni zaliczki z sejmowej kasy, zgłaszając wyjazd prywatnymi samochodami; w rzeczywistości polecieli tanimi liniami lotniczymi. W efekcie sprawy dotyczącej wyjazdów służbowych i ich rozliczeń ci trzej posłowie zostali usunięci z PiS i klubu parlamentarnego tej partii.