"Nowe scenariusze na posiedzeniu klubu PSL" - napisał na Twitterze rzecznik PSL Krzysztof Kosiński. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz zarządziła półgodzinną przerwę na wniosek klubu PSL po tym jak posłowie odrzucili wniosek PiS o konstruktywne wotum nieufności dla rządu, a przed głosowaniem nad odwołaniem ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza. W czwartek klub PSL spotkał się z Sienkiewiczem. W trakcie spotkania pojawiła się informacja o przeszukaniu przez CBA biura szefa klubu parlamentarnego ludowców Jana Burego w Rzeszowie. Agenci CBA i prokuratorzy przeszukali też pomieszczenia wiceministra infrastruktury Zbigniewa Rynasiewicza z PO. W ramach śledztwa zarzuty powoływania się na wpływy w resorcie infrastruktury, w zamian za korzyść majątkową lub osobistą, przedstawiono dwóm biznesmenom z branży paliwowej z Leżajska. Minister rolnictwa Marek Sawicki mówił rano w TVP1, że "Bury niczego nie ukrywa, natomiast dziwnym trafem CBA robi przegląd i robi doniesienie publiczne, medialne na dzień przed głosowaniem (nad odwołaniem Sienkiewicza). To daje dużo do zastanowienia" - ocenił Sawicki. Zapewnił, że ta sytuacja nie będzie miała wpływu na głosowanie PSL nad wnioskiem nieufności dla szefa MSW. Klub PSL zdecydował, że w głosowaniu będzie obowiązywała go dyscyplina.