- Wybory centrolewicy, lewicy do europarlamentu były przegrane. Wyciągamy z tego wnioski. Uważamy, że lewica i centrolewica musi się łączyć na gruncie społeczeństwa obywatelskiego - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie prezes Stowarzyszenia Dom Wszystkich Polska Ryszard Kalisz. Kalisz mówił, że Porozumienie jest otwarte na współpracę w wyborach do sejmików wojewódzkich z partiami lewicowymi i centrolewicowymi, w parlamencie, poza parlamentem oraz ze stowarzyszeniami. Natomiast w wyborach do rad gmin, powiatów oraz w wyborach na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast Porozumienie chce tworzyć koalicje o charakterze obywatelskim - powiedział Kalisz. - Prowadzimy rozmowy z prawie setką kandydatów na prezydentów, wójtów i burmistrzów, którzy zaproponowali, abyśmy ich poparli. Również dotyczy to list do rad gmin, miast i dzielnic w Warszawie - dodał. Przewodniczący SdPl Wojciech Filemonowicz ocenił, że jedyną osobą na lewicy, którą społeczeństwo typuje na lidera, jest Kalisz. - Wokół tego lidera środowiska lewicowe, partie powinny się skupić - powiedział. Przewodniczący Unii Lewicy Piotr Musiał podkreślił, że nie ma innej drogi dla polskiej lewicy, niż współpraca. - Biorąc pod uwagę poparcie społeczne, które ma lewica w poszczególnych partiach, to jest ciągle za mało. Potrzebny jest efekt synergii, daleko posunięta współpraca. Miejmy nadzieję, że Porozumienie Ryszarda Kalisza jest pierwszym krokiem - dodał. Kalisz, wieloletni polityk SLD, w kwietniu 2013 roku został wyrzucony z Sojuszu za "pracę na rzecz innego ugrupowania politycznego". Chodziło o Europę Plus Aleksandra Kwaśniewskiego, Janusza Palikota i Marka Siwca. Pod koniec kwietnia tamtego roku ogłosił powstanie stowarzyszenia Dom Wszystkich Polska. Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada - informuje PKW. Wybory zarządza premier.