Poseł Marek Suski przeprowadził interwencję poselską w areszcie śledczym w Radomiu. W placówce przebywa Mariusz Kamiński. Polityk PiS od środy, 10 stycznia prowadzi strajk głodowy. Suski poinformował, że zatrzymany znajduje się obecnie na oddziale szpitalnym. - Dyrektor poinformował mnie, że ma podawane środki i po podawaniu środków ten stan zdrowia się poprawił. Jeśli nastąpi pogorszenie stanu zdrowia to będzie podawane wyżywienie poprzez kroplówkę. Mówił, że jest to dość drogi zabieg, ale w tej sytuacji, gdyby był niezbędny, to oczywiście wszelka pomoc będzie ministrowi udzielona - mówił Suski w Telewizji Republika. Marek Suski z interwencją poselską w areszcie w Radomiu. Mówił o zdrowiu Kamińskiego Jak stwierdził poseł, "panowie wykonują swoje obowiązki". - Mówili o tym, że w więzieniu były jakieś sytuacje ze względu na zachowanie innych osadzonych i mówił o tym, że dołożą wszelkich starań żeby jak w jak najlepszej kondycji pan minister mógł odbywać, na razie karę - mówił Marek Suski. - Udało się dostarczyć telewizor. Po sprawdzeniu przez służby został przyjęty. Niestety przyjęto jeden odbiornik telewizyjny, radiowego nie przyjęto, chociaż władze więzienia zapewniają, że jest sygnał przez radiowęzeł i możliwość wyboru dowolnej stacji radiowej. Powinno to uzupełnić możliwość dostępu do informacji naszego ministra - przekazał poseł. Suski był pytany, czy w areszcie zastosowano specjalne procedury bezpieczeństwa. - Tak, zapewniał, że bezpieczeństwo każdego więźnia jest ich obowiązkiem. Mariusz Kamiński jest w pojedynczej, szpitalnej celi, gdzie inni nie mają dostępu. Jest chroniony, jest pod nadzorem, jest specjalnie doglądany. Uruchomiono większą liczbę kamer, jest więcej pracowników - mówił poseł. Mariusz Kamiński w areszcie. Wprowadzono specjalne środki bezpieczeństwa - Minister Prawa i Sprawiedliwości może być poczytywany jako przyczyna ich osadzenia, odczucia niektórych osadzonych mogą być skierowane agresywnie w stosunku do ministra. Zapewniają mnie władze, że jest to szczególnie pilnowane żeby nie doszło do żadnej sytuacji niekorzystnej. Bardzo im na tym zależy, bo nie chcą żeby coś się złego wydarzyło - powiedział Suski. Poseł został także zapytany o protesty, do których dochodzi przed aresztem. - Dochodzą odgłosy do Mariusza Kamińskiego, jego to podtrzymuje na duchu. Władze więzienia prosiły, żeby okrzyków nie było. Oczywiście powiedziałem, że to niemożliwe, bo ludzie są zbulwersowani sytuacją i w jego obronie się gromadzą - stwierdził Suski. Mariusz Kamiński trafił do aresztu śledczego w Radomiu w środę wieczorem. Były szef CBA został skazany razem z Maciejem Wąsikiem na dwa lata więzienia za nadużycia w sprawie afery gruntowej. Prezydent Andrzej Duda podczas czwartkowego wystąpienia zapowiedział wszczęcie postępowania ułaskawieniowego wobec Kamińskiego i Wąsika. Zwrócił się także z wnioskiem do Prokuratora Generalnego, by na czas trwania postępowania zwolnić osadzonych z odbywania kary. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!