Marcin Mastalerek skrytykował przy tym hasło sztabu Bronisława Komorowskiego - "Rozstrzygnijmy wybory w pierwszej turze", które jego zdaniem dotyczy samego prezydenta, a nie Polaków. Szefowa sztabu Andrzeja Dudy Beata Szydło dodała, że podczas spotkań z kandydatem PiS Polacy dzielili się swoimi troskami, mówili jakiej chcą Polski i że chcą żyć w Polsce. Podkreśliła, że godne życie to takie, w którym Polacy godnie zarabiają, mieszkanie jest zapewnione każdej rodzinie oraz emeryci i renciści nie muszą martwić się, że nie wystarczy im na zakup podstawowych lekarstw. Marcin Mastalerek wyraził nadzieję, że prezydent Komorowski weźmie udział w debacie organizowanej przez telewizję publiczną. Poinformował również, że sztab PiS wystąpi z pismem do PKW w sprawie hasła Bronisława Komorowskiego. Wczoraj prezes Jarosław Kaczyński wyraził obawę, że jego adresatami mogą być komisje wyborcze, a nie wyborcy. Na pytanie czego konkretnie dotyczą zastrzeżenia PiS względem hasła sztabu prezydenta Komorowskiego, Marcin Mastalerek odpowiedział, że "pan prezes Kaczyński, który jest prawnikiem dość precyzyjnie się wyraził a jeżeli nie jest to zrozumiałe to nie wytłumaczy tego lepiej niż sam premier Kaczyński". Według Beaty Szydło doświadczenie ubiegłorocznych wyborów samorządowych pokazuje, że przebieg wyborów jest w Polsce problemem. - My nie rozstrzygamy czego ten problem dotyczy ale wiemy, że wyniki budziły wiele zastrzeżeń - powiedziała wiceprezes PiS i dodała, że chodzi o to, aby wszyscy dołożyli starań by wybory prezydenckie 10 maja przebiegały bez jakichkolwiek wątpliwości i by takich wątpliwości nie budził ich wynik.