Od poniedziałku, w godzinach szczytu, w pociągach panuje duży tłok. Zarząd Kolei Mazowieckich uważa, że prace są źle zorganizowane. Winą obarcza Polskie Linie Kolejowe. Tymczasem minister Sławomir Nowak mówi, że pasażerowie muszą się uzbroić w cierpliwość i zapowiada, iż najbliższe lata będą dla podróżujących koleją bardzo trudne. Podkreśla też, że przez wiele lat nie było żadnych remontów i teraz trzeba to nadrobić. Do 2015 roku utrudnień na szlakach kolejowych będzie bardzo dużo. Minister obiecał jednocześnie, że po zakończeniu prac podróż będzie szybsza bardziej komfortowa. Przedstawiciele Kolei Mazowieckich zapowiadają, że kursujące z Warszawy w stronę Łodzi składy będą powiększone. Ministerstwo na razie nie chce wyciągać konsekwencji wobec Polskich Linii Kolejowych.