O jego decyzji poinformowała rzecznik dyscypliny i etyki Klubu PO Iwona Śledzińska-Katarasińska. - Odbyłam ostatnio rozmowę z posłem Nowakiem. Powiedział, że wciąż czuje się ideowo związany z PO i chce nadal być w klubie. Zapowiedział też, że będzie wywiązywał się ze wszystkich obowiązków posła - mówi posłanka PO w rozmowie z "Rz". Wczoraj Nowak brał już udział w pracach sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, której jest członkiem. Jutro ma zamiar z kolei pojawić się na głosowaniach. Nowak, po wybuchu afery taśmowej w czerwcu zadeklarował, że "w ciągu kilku tygodni" złoży mandat, bo nie "ma zaufania publicznego". Deklaracja ta jednak pozostała bez pokrycia. Więcej w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".