- Jestem głęboko przekonany, że dzisiejszy dzień dobrze zapisze się w naszej historii, bo mamy przed sobą trzy lata do kolejnych wyborów parlamentarnych. Jestem zupełnie pewien, że to będą lata dobrze wykorzystane dla Polski - mówił prezes PiS na konferencji prasowej. Gowin: Doszliśmy do wspólnych ustaleń - Siłą Zjednoczonej Prawicy zawsze był pluralizm, a równocześnie siłą naszego obozu jest wewnętrzna jedność, którą dzisiaj potwierdzamy - wskazał Jarosław Gowin. - Doszliśmy do wspólnych ustaleń dotyczących nowego programu rządowego na najbliższe trzy lata i do wspólnych ustaleń dotyczących nowej struktury, to będzie bardziej skondensowana struktura rządu, będzie mniej resortów, dzięki temu rząd z całą pewnością będzie funkcjonował sprawniej - dodał. Jak ocenił, podpisanie porozumienia to fakt dobry nie tylko z punktu widzenia obozu władzy, ale "to jest informacja, na którą czekały miliony Polaków". Gowin wyraził też przekonanie, że to porozumienie dobrze przysłuży się Polsce. Ziobro: Czas się nie myli Głos po szefie Porozumienia zabrał lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. - Czas pokazał, a czas się nie myli, że te pięć lat, które za nami, to dobre lata dla Polski i dlatego mamy prawo wnioskować, że kolejne lata, które przed nami - trzy, i ufam następne - to też dobry czas, ale wtedy i tylko wtedy, jeśli będziemy zgodnie współpracować, szanując decyzje Polaków, którzy postawili na Zjednoczoną Prawicę, szanując wzajemnie swoją podmiotowość i szanując wspólne cele, jakie wyznaczyliśmy sobie - mówił. - Myślę, że ta dobra współpraca jest tą zapowiedzią, którą możemy państwu tutaj jeszcze raz powtórzyć, a potwierdzeniem jej jest zawarta właśnie umowa i podpisane porozumienie - zaznaczył. Premier: Zwyciężyła odpowiedzialność Jarosławowi Kaczyńskiemu, Zbigniewowi Ziobrze i Jarosławowi Gowinowi towarzyszył premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu ocenił, że zawarte porozumienie to potwierdzenie "zobowiązań wobec milionów wyborców". - I w sumie porozumienie również właśnie z naszymi wyborcami co do realizacji naszego programu w kolejnych trzech latach - dodał. - Mamy stabilny rząd, mamy stabilną większość parlamentarną, mamy program, przystępujemy do kolejnej fazy realizacji naszego programu dla dobra obywateli polskich, dla dobra Polski - podkreślał. - Zwyciężyła odpowiedzialność, zwyciężyła Polska - podsumował. Brak szczegółów Co zawiera nowa umowa koalicyjna, nie wiadomo. Liderzy ugrupowań wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy nie odpowiadali na pytania dziennikarzy. Wystąpienie polityków trwało kilka minut. Rozłam w koalicji Pęknięcie w koalicji rządzącej śledzimy od ponad tygodnia. W nocy z czwartku na piątek (z 17 na 18 września) Solidarna Polska opowiedziała się przeciw noweli ustawy o ochronie zwierząt, autorstwa PiS. Jeszcze przed głosowaniem szef klubu PiS Ryszard Terlecki powiedział, że w wyniku różnicy zdań rozmowy o rekonstrukcji rządu zostają zawieszone. Ostatecznie wszyscy posłowie Solidarnej Polski zagłosowali przeciw ustawie. Później politycy PiS wielokrotnie podkreślali, że koalicja Zjednoczonej Prawicy (PiS, Solidarnej Polski i Porozumienia) już nie istnieje. Kilka tur rozmów Pierwsza narada na Nowogrodzkiej z powodu kryzysu wewnątrz Zjednoczonej Prawicy odbyła się w poniedziałek (21 września). Rezultaty rozmów nie zostały jednak przedstawione opinii publicznej. Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska ograniczyła się jedynie do krótkiego komunikatu w mediach społecznościowych, w którym przekazała, że "podjęto decyzje o zdecydowanych rozstrzygnięciach". Tego samego dnia prezes PiS Jarosław Kaczyński spotkał się z liderem Solidarnej Polski, ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą i przedstawił warunki dalszego trwania koalicji. We wtorek (22 września) natomiast w siedzibie PiS doszło do spotkania prezesa PiS z szefem Porozumienia Jarosławem Gowinem. W spotkaniu brał udział również premier Mateusz Morawiecki. Kolejne spotkanie kierownictwa PiS odbyło się w środę (23 września). To właśnie po nim, jak donosił m.in. polsatnews.pl, Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro porozumieli się w sprawie przyszłości Zjednoczonej Prawicy. Wtedy też usłyszeliśmy, że prezes PiS jako wicepremier miałby zostać szefem komitetu do spraw bezpieczeństwa nadzorującego m.in. Ministerstwo Sprawiedliwości czy Ministerstwo Obrony Narodowej. Jak ustalił dziennikarz Interii Jakub Szczepański, według pierwotnych planów to Mateusz Morawiecki miał szefować tym gremium. Podczas czwartkowego spotkania kierownictwa partii rządzącej politycy PiS zatwierdzili ustalenia podjęte w wyniku negocjacji między liderami ugrupowań Zjednoczonej Prawicy. W piątek (25 września) rozmawiali jeszcze Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro. Rekonstrukcja rządu Po podpisaniu nowej umowy koalicyjnej ma dojść do rekonstrukcji rządu. Według deklaracji polityków PiS liczba ministerstw ma zostać znacząco zmniejszona, a część z nich zostanie połączona.