Po raz kolejny Majchrowski przypomniał, że "Obywatele do Senatu" to projekt apolityczny, a kandydatów łączy troska o sprawy samorządów. Według Majchrowskiego ludzie "nie są jeszcze przyzwyczajeni" do głosowania w okręgach jednomandatowych. - Nie do wszystkich dotarło, jaka jest idea. To, jak rozumiem, pierwsze takie zakręcenie kołem, następne dopiero w kolejnych wyborach - mówił. Majchrowski mówił, że w Krakowie nie były prowadzone sondaże dotyczące poparcia dla kandydatów "Obywateli do Senatu". Zaznaczył, że "Obywatele do Senatu" są w zupełnie innej sytuacji niż partie polityczne. - Nie mamy ani struktury organizacyjnej, ani funduszy - powiedział Majchrowski. - Jesteśmy też bardziej ograniczeni w swoich możliwościach działania, pokazywania się, wywieszania billboardów i kręcenia klipów telewizyjnych - dodał. Majchrowski rekomendował we wtorek kandydatów Unii Prezydentów "Obywatele do Senatu": rektora Wyższej Szkoły Zarządzania i Bankowości w Krakowie prof. Włodzimierza Roszczynialskiego; byłego senatora, a obecnie radnego wojewódzkiego Bogusława Mąsiora; senatora minionej kadencji Pawła Klimowicza (wystąpił z PO) i wieloletniego samorządowca, wójta a następnie burmistrza Świątnik Górnych Jerzego Leszka Batko.