W ocenie Najwyższej Izby Kontroli w wielu szkołach strach przed nadszarpnięciem wizerunku placówki lub niedocenianie wagi problemu powstrzymują skuteczną profilaktykę antynarkotykową. W większości skontrolowanych szkół problematyka narkomanii nie była uważana za istotną. Dyrektorzy placówek nie dostrzegali potrzeby większej dbałości o jakość profilaktyki, twierdząc, że problem ten u nich nie występuje, czemu przeczyły jednak wyniki badań. Z danych, które uzyskała NIK na podstawie 11,5 tys. ankiet, wynika, że ponad 31 proc. uczniów było świadkiem zażywania narkotyków na terenie szkoły lub słyszało o tym z wiarygodnego źródła. Aż 17 proc. było świadkiem sprzedaży narkotyków na terenie szkoły lub o tym słyszało. Ponad 28 proc. ankietowanych nauczycieli przyznaje, że w ich szkołach istnieje problem zażywania narkotyków przez uczniów. Tylko w czasie objętym kontrolą (objęła ona dwa lata szkolne: 2010/11 i 2011/12) w prawie jednej trzeciej szkół wystąpiły incydenty związane z narkotykami, przy których - zgodnie z procedurami - konieczne było wezwanie rodziców i policji. Prowadzona w szkołach profilaktyka narkotykowa jest nieskuteczna Zdaniem NIK prowadzona w szkołach profilaktyka narkotykowa jest nieskuteczna z powodu niedoceniania wagi problemu przez dyrektorów. W większości skontrolowanych placówek ogranicza się ona do poruszania tematu w trakcie zajęć dydaktycznych i wychowawczych. Jednak jedna trzecia nauczycieli i wychowawców prowadzących takie lekcje nie uczestniczyła w żadnych szkoleniach przygotowujących do prowadzenia tego typu zajęć. Szkolne programy profilaktyki są - w ocenie NIK - często powierzchowne, opracowane bez dogłębnego rozpoznania problemu. Kontrolerzy zwracają uwagę, że najbardziej niepokojące jest to, iż nawet w szkołach, w których zdiagnozowano podwyższone ryzyko sięgania przez uczniów po narkotyki, nie podjęto bardziej zdecydowanych działań np. nie zostały wdrożone programy wobec konkretnych uczniów zagrożonych narkomanią, nie zbudowano strategii działań wychowawczych i interwencyjnych. Takie problemy zdiagnozowało 12 spośród 32 skontrolowanych szkół. Szkoły nie wykorzystują skutecznych i sprawdzonych programów Krajowe Programy Przeciwdziałania Narkomanii na lata 2006-10 oraz 2011-16 - które miały być podstawą do odpowiednich działań, w przypadku szkół nie do końca spełniają swoją rolę - ocenia NIK. Są one zbyt ogólnikowe i sformułowane w sposób, który nie pozwala na ocenę ich skuteczności. Ponadto rozwiązania w nich przyjęte są w części nierealne, gdyż nakładają na niektóre instytucje (np. policję) zadania, które nie należą do ich kompetencji. NIK zwraca uwagę, że szkoły nie wykorzystują skutecznych i sprawdzonych programów profilaktycznych, rekomendowanych przez europejskie instytucje czy krajowy System Rekomendacji Programów Profilaktycznych i Promocji Zdrowia Psychicznego. Dyrektorzy często nie wiedzą o nich. Z kolei ani Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii, ani resort edukacji nie promują skutecznie w szkołach tych programów. NIK wnioskowała do dyrektorów szkół m.in. o formułowanie w programach profilaktycznych celów oraz zadań w sposób pozwalający na dokonanie oceny stopnia ich realizacji, dokonywanie ewaluacji podejmowanych działań i uwzględnienie profilaktyki uzależnień w planach doskonalenia zawodowego nauczycieli. Do Ministerstwa Edukacji Narodowej NIK zwróciła się z apelem o kontynuowanie działań zmierzających do wdrożenia i upowszechnienia programów profilaktyki uniwersalnej opartych na naukowych podstawach lub o potwierdzonej skuteczności.