NIK twierdzi, że wydział Ministerstwa Edukacji, który powinien kontrolować te szkoły, jest niewielki, a wyniki jego badań nie mają większego znaczenia, bo MEN nie wyciąga z nich żadnych wniosków. W wielu wypadkach resort wie, że jakaś uczelnia niepaństwowa bezprawnie utworzyła nowy kierunek czy oddział terenowy, a mimo to nie reaguje na takie praktyki. Dodajmy, że sprawa dotyczy wielu uczących się w Polsce. W naszym kraju działa 167 niepaństwowych szkół wyższych i wyższych szkół zawodowych. Studiuje na nich ponad 310 tysięcy osób.