Jego elegancką limuzynę prowadzi młoda brunetka. Szczygło jest jedynym ministrem w rządzie wożonym przez kobietę. Jak informuje "SE", Dorota Parol (22 l.) służy w oddziale specjalnym Żandarmerii Wojskowej w Warszawie. Prawo jazdy zrobiła 5 lat temu. Miała zaledwie 17 lat, ale jej tata to zawodowy kierowca. Z Aleksandrem Szczygłą jeździ od kilku miesięcy. - Marzyłam o takim zajęciu. I udało się! - mówi "SE". Pani Dorota chciała pracować w policji, a gdy to się nie udało trafiła do żandarmerii. Po zdaniu testów sprawnościowych i psychologicznych oraz kursach i szkoleniach jako jedyna kobieta znalazła się w sekcji transportu. Jej koledzy zapewniają, że jest dobrym kierowcą. Gdy trzeba, potrafi docisnąć pedał gazu. Minister Szczygło, który sam nie ma prawa jazdy, jest zachwycony swoim kierowcą.