Patrolujący drogę świebodzińscy policjanci udzielili rannemu kierowcy pierwszej pomocy. Mężczyzna, który próbował o własnych siłach wysiąść z kabiny, miał poraniona rękę i głowę. W trakcie udzielania pomocy kierowcy, policjanci wyczuli silną woń alkoholu. Jak się później okazało mężczyzna miał 2,7 promila alkoholu we krwi. Kierowcą okazał się być 49-letni Białorusi. Mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Za te przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do dwóch lat, kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.