W piątek popołudniu dyżurny otrzymał informację, że na trasie Dzierzgoń-Morany osobowe auto wjechało do rzeki. Jak ustalili policjanci 32-latka kierująca renault prawdopodobnie nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, po czym straciła panowanie nad autem uderzając w barierkę ochronną. Następnie auto kierowane prze kobietę stoczyło się do rzeki. Na szczęście mieszkanka Dzierzgonia nie odniosła żadnych obrażeń. Przez ponad godzinę trwały utrudnienia na drodze. Policjanci z Dzierzgonia wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.