Niespodziewany ruch Giertycha. "Postanowiłem dać przykład"
"Wstępuję do Platformy Obywatelskiej. Wczoraj ogłosiłem to na klubie i chciałem podziękować koleżankom i kolegom za miłe przyjęcie mojej deklaracji brawami" - przekazał w czwartek Roman Giertych. Jak tłumaczył, chce dać partii Donalda Tuska "lekki odcień konserwatyzmu". Podobną decyzję podjął poseł KO i wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, który postanowił wrócić do ugrupowania po 17 latach.

Wpis Romana Giertycha pojawił się na platformie X w czwartek rano. Poseł KO tłumaczył powody swojego wstąpienia do Platformy Obywatelskiej na załączonym nagraniu.
- Myślę, że w tym tygodniu, kiedy wszyscy zwolennicy Koalicji Obywatelskiej odczuwamy taką gorycz porażki, trzeba, aby ktoś powiedział do państwa parę słów pocieszenia, podziękowania, przeprosin - rozpoczął Giertych, nawiązując do rozstrzygnięcia w niedzielnych wyborach prezydenckich.
Wybory prezydenckie w Polsce. Giertych przeprasza "za nieefektywność kampanii" Trzaskowskiego
Były wicepremier przeprosił "za nieefektywność kampanii, która uderzała wszystkich po oczach". Jak zauważył, on sam na wstępie popierał kandydaturę Radosława Sikorskiego, ale ostatecznie zaangażował się w kampanię Rafała Trzaskowskiego.
Giertych przeprosił za ostre słowa skierowane w kierunku Szymona Hołowni czy Sławomira Mentzena. Podkreślił, że emocje dały górę. Apelował też, aby "nie obrażać się na Polskę" po niedzielnym zwycięstwie Karola Nawrockiego.
- Polska jest w dobrych rękach, Tusk jest mistrzem wygrywania wyborów - mobilizował były przewodniczący Ligii Polskich Rodzin. - Jarku, siedzisz w ławach opozycji i będziesz siedział, więc nie szalej - mówił w odniesieniu do Jarosława Kaczyńskiego.
Roman Giertych wstąpił do PO. "Postanowiłem dać przykład"
- Chciałbym państwa zachęcić do zaangażowania politycznego. Koalicja Obywatelska ciągle ma za mało ludzi do tego, aby zrównoważyć czasem przewagę w sieci, która jest wytwarzana poprzez pieniądze wyprowadzane z Polski - mówił na opublikowanym nagraniu Roman Giertych.
W tym kontekście Giertych poinformował, że na Tik Toku treści prawicowe pojawiały się pięć razy częściej niż inne, co wskazuje, że Chiny mogły manipulować w polskiej kampanii prezydenckiej. Zapowiedział wniosek do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, aby wydała stanowisko w sprawie.
- W tych dniach porażki postanowiłem dać przykład. Dzisiaj przedłożyłem akces do Platformy Obywatelskiej - zaznaczył poseł. Jak tłumaczył, do ugrupowania chce wnieść "lekki odcień konserwatyzmu".
- Chciałbym, żeby ta partia, odświeżona wewnętrznie przed wyborami w 2027 roku, potrafiła sprostać państwa oczekiwaniom: zbudować większościową koalicję, która zmiażdży PiS i pokona Konfederację - zapewnił.
"Musimy przyspieszyć". Giertych apeluje do Platformy Obywatelskiej
Roman Giertych zgodził się z promowaną przez Donalda Tuska tzw. doktryną piastowską. - Niezależnego, wielkiego państwa w środku Europy, które było dominatem regionalnym. Mamy ku temu wszelkie możliwości i żadne wybory prezydenckie tego nie zmienią - przekazał i dodał, że prawdziwa władza skupia się w rękach parlamentu i rządu.
Były wicepremier podkreślił, że jego formacja "na pewno musi przyspieszyć w wielu obszarach". Zaapelował o wsłuchiwanie się w głos wyborców, pokorę i szacunek.
- Za dwa lata do zwycięstwa, a teraz do roboty - zakończył swoje wystąpienie były lider Ligii Polskich Rodzin.