Do grona wiceprezesów Gliński i Morawiecki mieliby dołączyć już po zaplanowanym na początku lipca kongresie PiS. Kongres wybiera m.in. prezesa i Radę Polityczną. Za wyłonienie wiceprezesów odpowiada Rada Polityczna, która zebrałaby się latem albo wczesną jesienią. "Gliński i Morawiecki mają silną pozycję. Ich kandydatury są wysunięte i sondowane przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Z tego co wiem, spotykają się z pozytywnym odbiorem" - powiedział PAP polityk z Komitetu Politycznego PiS. "Słyszałem o tych kandydaturach. To naturalne, że wicepremierzy mają też silną pozycję w partii. Gliński i Morawiecki nie są bierni, jeżeli chodzi o zabiegi o poparcie. Dużo jeżdżą po Polsce, spotykają się z członkami partii w terenie. Są dobrze odbierani" - ocenił w rozmowie z PAP inny polityk PiS, zaliczany do najważniejszych polityków w partii. Obecnie wiceprezesami PiS są premier Beata Szydło, minister koordynator specsłużb Mariusz Kamiński, szef MON Antoni Macierewicz i minister w KPRM Adam Lipiński. Wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki w połowie marca potwierdził, że przystąpił do PiS. Gliński jest członkiem PiS od lipca ub. roku. W czwartek Komitet Polityczny PiS zdecydował o przyjęciu do partii kolejnego członka rządu, który wcześniej nie należał do PiS: ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła.