Nieoficjalnie: Będzie wniosek o uchylenie immunitetu Ziobrze
Prokuratura złoży wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze - ustalił nieoficjalnie Polsat News. Chodzi o śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości za rządów PiS.

W skrócie
- Prokuratura przygotowuje wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze w związku z nieprawidłowościami wokół Funduszu Sprawiedliwości.
- Komisja śledcza ds. Pegasusa uznała, że Ziobro, wydając dyspozycję zakupu systemu inwigilacji, złamał prawo.
- Ziobro, przesłuchiwany przez komisję, przyznał, że był inicjatorem zakupu Pegasusa i wyjaśnił kulisy transakcji.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Na godz. 11:30 przewidziana jest konferencja prasowa, w której weźmie udział rzeczniczka Prokuratora Generalnego, prok. Anna Adamiak. Powiadomiono, że jej tematem będzie nowy wniosek o uchylenie immunitetu w sprawie związanej z Funduszem Sprawiedliwości.
8 października do prokuratury wpłynęło zawiadomienie komisji śledczej ds. Pegasusa w sprawie Zbigniewa Ziobry. Według gremium polityk PiS, wydając dyspozycję zakupu systemu do inwigilacji, złamał prawo.
Nieoficjalnie: Będzie wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze
- Pomimo iż służby w Polsce ostrzegały przed niebezpieczeństwem związanym z możliwością wypływania danych pozyskanych przy pomocy tego narzędzia, Zbigniew Ziobro podjął decyzję o przekazaniu środków celem nabycia Pegasusa, umożliwiając pozyskanie materiałów przez obce służby. W tym wypadku przez Izrael - mówiła przewodnicząca komisji Magdalena Sroka.
Według szefowej komisji śledczej "skończyły się czasy bezkarności", czego wyrazem ma być złożony w środę wniosek.
- Zbigniew Ziobro chciał mieć bata na niezawisłych sędziów, opozycję, niezależnych dziennikarzy - mówił z kolei wiceszef komisji śledczej z Lewicy. Według Tomasza Treli osoby działające niezgodnie z prawem przy zakupie Pegasusa "będą miały problemy".
- Liczymy, że na bazie naszych materiałów, w tym ostatniego przesłuchania Zbigniewa Ziobry (...), prokuratura szybko zajmie się sprawą - dodał Trela.
Zbigniew Ziobro przed komisją śledczą. Zeznawał w sprawie Pegasusa
29 września Zbigniew Ziobro został doprowadzony przez policję na przesłuchanie komisji śledczej ws. Pegasusa. Wcześniej uchylał się od tego ośmiokrotnie. Były minister sprawiedliwości złożył zeznania.
Przyznał, że był inicjatorem zakupu systemu Pegasus, a o nabycie izraelskiego oprogramowania mieli apelować do niego prokuratorzy. Dodał jednak, że ostateczną decyzję w tej sprawie podjął ówczesny wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, który znał jego wolę dotyczącą zakupu tego narzędzia.
Były minister sprawiedliwości tłumaczył, że Pegasus miał być stosowany w walce z przestępcami, którzy swoją komunikację przenieśli do sieci. Jednocześnie ujawnił, że rząd PiS miał problem z finansowaniem zakupu systemu.
- Pan minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński miał jeszcze podjąć starania, chyba u pana wówczas wicepremiera Mateusza Morawieckiego, aby pozyskać z innych źródeł środki na zakup tego systemu - mówił Zbigniew Ziobro.
Wtedy okazało się, że w budżecie nie ma pieniędzy na zakup. Po analizie podjęto decyzję o skorzystaniu z Funduszu Sprawiedliwości. - I w największym skrócie można powiedzieć w ten sposób właśnie, ta dobra decyzja (...) została podjęta - powiedział polityk.














