Na konferencji prasowej po spotkaniu Schetyna podkreślił, że Polska chce zbudować m.in. z Włochami wspólne stanowisko na majowy szczyt Partnerstwa Wschodniego. Szef włoskiego MSZ przyjechał do Polski tuż po wizycie w Kijowie, gdzie spotkał się z najważniejszymi ukraińskimi politykami. Gentiloni stwierdził, że sytuacja jest "bardzo krucha" jeżeli chodzi o zawieszenie broni między siłami ukraińskimi a prorosyjskimi separatystami. Ministrowie mówili o solidarności europejskiej, która powinna - według nich - być budowana zarówno w kwestii Ukrainy, jak i nielegalnej emigracji z północnej Afryki. Schetyna mówił m.in. o angażowaniu się Polski w działania unijnej agencji ochrony granic Frontex, a także o wzmocnieniu zaangażowania Straży Granicznej we wspólne europejskie działania. Odpowiadając na pytanie o możliwość przyjęcia przez Polskę imigrantów, którzy przybywają na południe Europy i są umieszczani w ośrodkach m.in. we Włoszech, Schetyna zaznaczył, że będzie o tym mowa podczas wspólnych spotkań ministrów spraw zagranicznych UE i podczas obrad Rady Europejskiej. - Mówimy o tym, że kwestia przyjmowania imigrantów, to nie jest rzecz jedyna i ważne jest zatrzymanie nielegalnej imigracji. Europa musi obronić się przed nielegalną imigracją, musimy rozmawiać o tym, jak pomóc w odbiorze tych, którzy znajdują się w krajach południa Europy, także będzie mowa o tym, co z nielegalnymi imigrantami, którzy do Europy już się dostali - powiedział Schetyna. Obaj podkreślali, że Polskę i Włochy łączą doskonałe relacje. Schetyna zaznaczył, że Włochy są ważnym handlowym partnerem Polski w UE. - Biznesowe kontakty są bardzo, bardzo dobre, powiedzieliśmy sobie, że będziemy je jeszcze wzmacniać - dodał.