W ubiegłym roku w Polsce sprzedano 700 tys. ton gazu. W tym roku - zdaniem specjalistów - sprzedaż będzie jeszcze większa. Litr, wraz z transportem, kosztuje średnio 60 gr netto. 20 proc. tej ceny to podatek akcyzowy, więc straty Skarbu Państwa są gigantyczne, a nielegalny obrót bardzo opłacalny. - W sytuacji, gdy akcyza jest wysoka - a jest wysoka, bo są to 22 gr do litra gazu - więc jak policzymy przez tysiące litrów przelewane przez stacje, to są to konkretne pieniądze. Niewielka stacja gazowa zaczyna być tu poważnym źródłem dochodu - mówi Anna Olszewska z Polskiej Izby Paliw Płynnych i szef sprzedaży w jednej z największych polskich sieci. Legalni dystrybutorzy wypowiedzieli więc prawdziwą wojnę tym, którzy nie płacą podatku i akcyzy.