nie zgadza się na dyktat - oświadczył na konferencji prasowej. Według niego, najlepszym rozwiązaniem byłby wniosek o konstruktywne wotum nieufności, złożony po porozumieniu się partii opozycyjnych. Zdaniem Kalisza, prezydent , jeśli chce włączyć się w rozwiązanie obecnego kryzysu politycznego, powinien zaprosić na konsultacje w sprawie ewentualnych przyspieszonych wyborów szefów wszystkich partii opozycyjnych, nie tylko PO. Jak podkreślił Kalisz, SLD opowiada się za jak najszybszymi wyborami, jeszcze w tym roku. Jego zdaniem, należy jak najszybciej odsunąć PiS od władzy, przeprowadzając konstruktywne wotum nieufności. Wyłoniony w ten sposób nowy rządy miałby - według Kalisza - doprowadzić do wcześniejszych wyborów. W ocenie Kalisza, jeśli PiS pozostanie przy władzy, najbliższe wybory mogą nie być demokratyczne. - My nie możemy się na to godzić, aby państwem polskim kierowali politycy, którzy dla własnych celów wykorzystują prokuraturę i służby specjalne - powiedział polityk SLD. Wiceszef klubu Sojuszu dodał, że 20 sierpnia odbędzie się posiedzenie Rady Programowej koalicji Lewica i Demokraci (SLD, SdPl, UP i PD), a także kierownictwa samego SLD. Na spotkaniach tych ma - według niego - zapaść decyzja, jak klub Sojuszu zachowa się w czasie ewentualnego głosowania w Sejmie wniosku o skrócenie obecnej kadencji.