Nie wszystkie zbiorniki były gotowe. Raport tuż sprzed powodzi
Co 15. skontrolowany w ubiegłym roku wał przeciwpowodziowy zagrażał bezpieczeństwu - wynika z raportu ministerstwa infrastruktury. Zastrzeżenia dotyczyły także Zespołów Budowli Hydrotechnicznych - Na 91 obiektów aż 19 uznano za zagrażające bezpieczeństwu. Raport wpłynął do Sejmu zaledwie dwa tygodnie przed powodzią na południu kraju.
"Na 291 obiektów klasy I lub II, a więc najważniejszych z punktu bezpieczeństwa przeciwpowodziowego 28, a więc co dziesiąty obiekt, uznano za zagrażający bezpieczeństwu" - pisze środowa "Rzeczpospolita" w oparciu o "Informacje o gospodarowaniu wodami w latach 2022-2023" - raport ministerstwa infrastruktury.
Dokument, jak wyjaśnia "Rzeczpospolita", wpłynął do Sejmu zaledwie dwa tygodnie przez powodzią na południu kraju.
Według dziennika jeszcze gorzej prezentują się dane dotyczące Zespołów Budowli Hydrotechnicznych. Na 91 obiektów aż 19 uznano za zagrażające bezpieczeństwu. Z kolei 34 określono jako "niezagrażające bezpieczeństwu z uwagami".
Powódź w Polsce. Pęknięcie zbiornika w Stroniu Śląskim. Wody Polskie wydały raport
Na liście tych 91 obiektów znajduje się m.in. zbiornik w Stroniu Śląskim, o którym było w ostatnim czasie szczególnie głośno. Podczas powodzi doszło na nim do pęknięcia, które zostało zbadane przez zarządzające zbiornikiem Wody Polskie.
Według opublikowanego przez Wody Polskie raportu zbiornik był poddawany kontrolom zgodnie z zaleceniami. Ostatnia z nich odbyła się w listopadzie 2023 roku. Stan obiektu został wówczas oceniony jako dobry. Mimo to ostatnia powódź zupełnie go zniszczyła.
Wody Polskie wyjaśniły, że stało się tak, ponieważ zbiornik w Stroniu Śląskim był przygotowany na przepływ rzędu 70-80 m3/s, a przyjął falę powodziową czterokrotnie większą.
Powódź 2024. Co 15. wał przeciwpowodziowy w Polsce zagrażał bezpieczeństwu
Z raportu ministerstwa infrastruktury wynika także, że co 15. skontrolowany w ubiegłym roku wał przeciwpowodziowy zagrażał bezpieczeństwu.
Dziennik podaje, że o pilny gruntowny remont wałów przeciwpowodziowych wystąpili wczoraj do premiera mieszkańcy zalanego Jarnołtówka w gminie Głuchołazy - jednej z najbardziej poszkodowanych miejscowości.
Od 2018 roku na utrzymanie wałów przeciwpowodziowych oraz międzywala PGW Wody Polskie przeznaczyły łącznie 292 mln zł, z czego 172,5 mln zł wydano na prace związane z koszeniem traw oraz usuwaniem drzew i krzewów.
W ubiegłym roku - wyliczono w raporcie omówionym przez dziennik - na 1813 inwestycji tylko część - 325 zadań inwestycyjnych - miała zapewnione źródło finansowania.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
