Prezydent nie chce, by w przyszłości pojawiały się takie ustawowe buble, jak rządowa propozycja abolicji podatkowej. Prezydent Kwaśniewski - z którym podczas szczytu NATO w Pradze rozmawiał Konrad Piasecki - mówi, że jest zadowolony z wyroku Trybunału Konstytucyjnego. - Proszę sobie wyobrazić co by się stało, gdybym podpisał te ustawy, gdyby one weszły w życie i z innego wniosku zostały zakwestionowane - mówi prezydent. Aleksander Kwaśniewski jest zaniepokojony tym, że rząd i Sejm przyjmują takie "buble prawne" jak ustawa abolicyjna. - Jest na pewno pytanie do rządu, jak wzmocnić służby prawne w samym rządzie, jak bardziej zaufać radzie legislacyjnej, bo wiem, że w tej mierze była słabo pytana, żeby nie powiedzieć, że w ogóle nie była pytana - przyznał Kwaśniewski. Prezydent nie uważa jednak, że odwołanie Grzegorza Kołodki ze stanowiska ministra finansów, czego żąda Platforma Obywatelska, jest konieczne: "Opozycja żądała już tylu głów ministrów. To można traktować jako stały element gry i ich prawo".