Wszyscy rachmistrzowie będą posiadali zafoliowane legitymacje ze zdjęciem, które według GUS są nie do podrobienia. Każdy rachmistrz, przed wejściem do naszego domu, będzie musiał się wylegitymować. Zanim rozpocznie się wypełnianie ankiety, rachmistrz przedstawi nam także list od prezesa GUS. Podane tam będą m.in. numery telefonów, pod którymi ostatecznie można zweryfikować tożsamość osoby, która wchodzi do naszego domu. Nikt z nas nie może być jednak pytany o rzeczy, których nie będzie w formularzu. Niektórych danych nie wolno bowiem zbierać, na przykład o wyznaniu. Rachmistrz nie ma też prawa pytać o stan zdrowia i dochody. Wzięcie udziału w spisie jest obowiązkowe, w innym przypadku obywatelowi grozi grzywna. Nie jest konieczne wpuszczenie do mieszkania rachmistrza. Formularze można wziąć w najbliższym biurze spisowym, wypełnić samodzielnie i potem tam zanieść. Więcej na ten temat na stronie Głównego Urzędu Statystycznego