Uczestniczyło w niej kilkuset związkowców, m.in. górników i ratowników medycznych. Demonstranci zebrali się przed budynkiem Sejmu. Przedstawicielom sejmowej kancelarii wręczyli petycję ze swoimi postulatami. Następnie przemaszerowali przed kancelarię premiera. Demonstrujący domagali się m.in. podwyżek płac, w tym podniesienia płacy minimalnej o co najmniej 500 zł oraz odstąpienia od zapowiadanych przez rząd zmian w Kodeksie pracy w ramach tzw. pakietu antykryzysowego. Ponadto ratownicy medyczni domagali się m.in. utrzymania państwowego ratownictwa medycznego i wyeliminowania prywatnych podmiotów świadczących takie usługi, sprzeciwili się też zwolnieniom w ratownictwie.