Strona amerykańska zrezygnowała z umieszczenia w Polsce elementów tarczy antyrakietowej, twierdzi "Nasz Dziennik" powołując się dobrze poinformowane źródła rządowe. Według tej gazety obecna, spowodowana piątkowym oświadczeniem premiera, sytuacja w stosunkach polsko-amerykańskich, jest poważna. Wzajemne relacje zostaną najprawdopodobniej ograniczone do kurtuazyjnych wizyt. Jak pisze "Nasz Dziennik" Donald Tusk odrzucił w piątek propozycję Amerykanów. W opinii rozmówcy tej gazety, "piątkowa konferencja premiera była dyplomatycznym błędem, gdyż w relacjach między państwami zaprzyjaźnionymi negatywnych informacji nie przekazuje się w ten sposób, tzn. otwarcie, a na dodatek przez wysokiego rangą polityka. W języku dyplomacji wypowiedź premiera Donalda Tuska oznacza zerwanie rozmów i wydaje się mało prawdopodobne, aby udało się je wznowić". Zapytany o to, czy można mieć jakąkolwiek nadzieję na wznowienie negocjacji, anonimowy rozmówca "Naszego Dziennika" ocenił, że "raczej nikłą". Dodał, iż jeżeli dojdzie do kolejnych rozmów na ten temat, to najwcześniej latem przyszłego roku - o ile rzecz jasna USA nie rozpoczną ich z innym krajem.