W jego ocenie dotychczasowy projekt tarczy antyrakietowej niósł za sobą różnego rodzaju zagrożenia dla bezpieczeństwa Polski i bezpieczeństwa międzynarodowego. "Wiem, że znaczna część polskiej klasy politycznej czuje się zawiedziona, czy ma jakiegoś kaca politycznego, ale to jest dla Polski bardzo korzystna decyzja. Sami Polacy powinni być z tej decyzji zadowoleni" - powiedział w czwartek PAP prof. Kuźniar. Jego zdaniem, decyzja ta kładzie kres niedobremu z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski projektowi i likwiduje problem w stosunkach polsko-amerykańskich. "To był projekt z gruntu zły i niesłużący polskim interesom bezpieczeństwa. Polskie społeczeństwo to doskonale zrozumiało. Polacy wykazywali się tutaj większym rozeznaniem i zdrowym rozsądkiem niż polscy politycy, którzy w podejściu do tej bazy myśleli kategoriami ideologicznymi i raczej tym, żeby przypodobać się Ameryce, niż żeby budować stosunki polsko-amerykańskie na zdrowych podstawach, także w dziedzinie bezpieczeństwa" - zaznaczył profesor, który jest także doradcą ministra obrony narodowej. Przypomniał, że od ośmiu lat przekonuje, iż projekt tarczy antyrakietowej jest niedobrym projektem. Jego zdaniem, nie tylko nie dotyczył on bezpieczeństwa Polski, ale wzmagał wyścig zbrojeń, bowiem musiał wywołać reakcję innych państw tj. Rosji, jak i Chin, które musiały się zbroić, żeby dać odpowiedź na amerykańskie zbrojenia. "Polska jest ostatnim krajem, któremu powinno zależeć na wyścigu zbrojeń" - zaznaczył prof. Kuźniar. W jego ocenie, decyzja administracji Obamy nie oznacza osłabienia polskiej pozycji jako sojusznika Stanów Zjednoczonych. "Jeżeli my to przyjmiemy normalnie i będziemy wspólnie szukać innych projektów umacniających stosunki dwustronne, także w dziedzinie bezpieczeństwa, to tylko zyskamy" - zaznaczył prof. Kuźniar. Profesor uważa, że polscy politycy powinni przeprosić polskie społeczeństwo, że chcieli mu zafundować anachroniczny projekt szkodliwy dla naszego bezpieczeństwa i że kazali społeczeństwu wierzyć, że jest to dobre. "Tutaj ze strony polskich polityków należy się wielkie przepraszam Polakom" - podkreślił prof. Kuźniar.