Jak powiedział reporterowi RMF FM, prokurator okręgowy w Olsztynie, śledczy ustalili, że nikt nie wpływał na zachowanie prezydenta w celi. Czesław M. jest podejrzany o molestowanie urzędniczek i gwałt na pracownicy. Prezydent Olsztyna od połowy marca przebywa w areszcie w związku z zarzutami dotyczącymi obyczajności i wolności seksualnej, jakie postawiła mu Prokuratura Okręgowa w Białymstoku. Chodzi m.in. o molestowanie urzędniczek i gwałt na jednej z nich. Termin tymczasowego aresztu kończy się w połowie czerwca. Inne śledztwo dotyczące przestępstw gospodarczych prowadzi Prokuratura Okręgowa w Łomży. Pod koniec kwietnia śledczy przedstawili M. dwa zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w sprawach związanych z zarządzaniem mieniem miasta