". Jak mówiła, ona nadrabia te zaległości. Podkreśliła też, że w porównaniu z ubiegłym rokiem inwestycji w stolicy będzie o 2/3 więcej. Oceniła, że "nie może przeboleć tego, że w Warszawie dzieje się dużo dobrego" i - jak mówiła - "zaczął się już plątać w atakach". - Najpierw za pieniądze podatników rozlepiają kłamliwe billboardy, w których mowa, że rozkopałam ulice i przez to są korki. A za chwilę premier Kaczyński mówi, że te wykopy to zasługa jego brata, nie moja - mówiła. - W Warszawie nie mieszka ciemny lud i nie kupi każdej głupoty. Panie premierze, napiszcie sobie nad drzwiami takie zdanie: "Polacy mają rozum" - powiedziała .