Siemianowickie Centrum Leczenia Oparzeń nie powinno martwić się o koszty i natychmiast bez wahania rozpocząć leczenie najbardziej skutecznymi metodami. Takie zapewnienia od Ewy Kopacz usłyszała dziennikarka RMF FM. - O tym decydują specjaliści, którzy w tej chwili mają pod opieką tych pacjentów. Ja mam pełne zaufanie do nich. Jeśli oni uważają, że to jest metoda, która w tej chwili pomoże im normalnie funkcjonować w przyszłym życiu, powinni bez wahania tę metodę zastosować - zapewnia minister zdrowia. - Aby uzyskać pieniądze za proces hodowli tkanek skórnych - który może kosztować nawet kilkaset tysięcy złotych za jednego pacjenta - należy przestrzegać specjalnych procedur - przypomina Kopacz. Szpital musi wystąpić z wnioskiem do wojewódzkiego NFZ-u i uzasadnić, że ta właśnie metoda jest w danym przypadku najbardziej skuteczna. Wtedy NFZ pokryje koszty w 100 procentach - zapewniła minister zdrowia. Lekarze z Siemianowic rozpoczęli hodowlę tkanek skórnych jeszcze przed decyzją minister zdrowia. To jedyny sposób, by poparzeni górnicy mogli wrócić do zdrowia.