Za niespełna miesiąc szpital przekształcony zostanie w spółkę prawa handlowego, a ta nie może się zadłużać. Postawa NFZ, który nawet za zabiegi ratujące życie i chemioterapię chce zapłacić tylko 70% kwoty, wróży poważne kłopoty. W pełni finansowane mają być tylko programy lekowe. Bożenna Pacholczak, główna księgowa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu przyznaje, że podpisanie ugody z funduszem oznaczałoby jeszcze większe długi. Przyjecie propozycji jest też równoznaczne z rezygnacją z sądowego dochodzenia należności. Szpital, by ratować swoje finanse i móc dalej świadczyć usługi, musiał zaciągnąć kredyt w banku.