Neumann oskarżony. Bodnar zabrał głos. Mówi o "misji"
- Prokuratura pokazuje, na czym polega jej misja: na staniu na straży praworządności i na ściganiu przestępczości - zadeklarował Adam Bodnar, komentując sprawę skierowania aktu oskarżenia przeciwko Sławomirowi Neumannowi, byłemu posłowi PO. Minister sprawiedliwości wskazał, że jego celem jest doprowadzenie do sytuacji, gdy prokurator generalny jest "niezależny od wszelkich czynników politycznych".
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze poinformowała we wtorek, że polityk PO i były wiceminister zdrowia Sławomir Neumann przywłaszczył środki pieniężne powierzone mu, jako funkcjonariuszowi publicznemu, w łącznej kwocie ponad 700 tysięcy złotych.
Pieniądze miały być wydawane na cele niezwiązane z prowadzeniem biura poselskiego. Akt oskarżenia został skierowany do warszawskiego sądu.
Sławomir Neumann oskarżony. Adam Bodnar: Na tym polega misja prokuratury
Adam Bondar, komentując sprawę Sławomira Neumanna, powiedział dziennikarzom w Brukseli, że "to jest budowanie niezależnej, ale także działającej w sposób przejrzysty i odpowiedzialny w stosunku do społeczeństwa prokuratury". - W każdym tygodniu widzimy różne sprawy, gdzie prokuratura pokazuje, na czym polega jej misja: na staniu na straży praworządności i na ściganiu przestępczości - podkreślił.
W ocenie szefa MS gruntowna reforma prokuratury służy temu, "żeby nie było powiązania politycznego, jeżeli chodzi o ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, tylko żeby prokurator generalny był niezależny od wszelkich czynników politycznych".
We wtorek Adam Bodnar wraz z ministrem do spraw europejskich Adamem Szłapką bierze udział w posiedzeniu ministrów krajów Unii Europejskiej, którzy omawiają między innymi kwestie związane z wymiarem sprawiedliwości w Polsce w ramach tak zwanego dorocznego dialogu na temat praworządności.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!