W środę "Dziennik" napisał, że Kancelaria Prezesa Rady Ministrów wysyła do polityków Platformy "Przekazy dnia" - instrukcje, jak rozmawiać z mediami. Według gazety, z instrukcji tych wynika, że politycy PO mają zajmować się głównie krytykowaniem prezydenta i wychwalaniem premiera. Jak podał NBP, niektóre z tych materiałów mają zawierać zalecaną argumentację wobec Banku, opartą na "tendencyjnych i niekorzystnych ocenach osób, które pełnią funkcję jego organów lub wchodzą w skład tych organów jak również są zatrudnione w NBP". - Jeśli informacje (...) potwierdziłyby się, oznaczałoby to atak na reputację banku centralnego oraz jego niezależność - czytamy w komunikacie. Zarząd NBP zwrócił się oficjalnie do premiera, marszałka sejmu i przewodniczącego Klubu PO o informację, czy cytowane przez "Dziennik" zalecenia dla posłów i ministrów PO dotyczące NBP powstawały w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jeśli informacje o powstawaniu takich zaleceń okażą się być prawdziwe, to zarząd Banku chce wiedzieć, z jakimi działaniami premiera lub rządu związane jest przygotowywanie i przekazywanie materiałów, zawierających "tendencyjne i niekorzystne oceny Narodowego Banku Polskiego". Ponadto NBP domaga się odpowiedzi na pytanie, kto akceptował treść informacji oraz czy przekazywanie tych materiałów odbywało się za zgodą lub wiedzą premiera. Zarząd NBP oczekuje też informacji, czy zalecenia były przekazywane posłom lub innym osobom i instytucjom oraz - jeśli były przekazywane - jakie jest stanowisko marszałka Sejmu w tej sprawie. Według szefa gabinetu premiera Sławomira Nowaka opisane przez środowy "Dziennik" jako instrukcje dla polityków PO dokumenty są "klasycznym monitoringiem opinii, wydarzeń i komentarzy", przygotowywanym przez służby prasowe Kancelarii Premiera. - Przekazy dnia - jak mówił Nowak na środowej konferencji prasowej - są przygotowywane na potrzeby członków rządu oraz "na wyraźne życzenie zaplecza parlamentarnego rządu - PO". Nowak oświadczył, że "Przekazy dnia" są "standardowym, powszechnie używanym przez profesjonalne rządy, partie polityczne narzędziem wspomagającym pracę". Przygotowywane są - dodał - codziennie po południu, by "ułatwiały prace członkom rządu".