Pedagodzy skupieni wokół Związku Nauczycielstwa Polskiego mówią, że rząd jest obojętny na ich postulaty. Twierdzą, że nigdy jeszcze nie było takiego rządu, który by tak bardzo ignorował ZNP.Manifestacja rozpocznie się o godzinie 11:00 i ma potrwać tyle co godzina lekcyjna. Organizatorzy zakładają, że ten protest będzie mieć formę lekcji dla premier Ewy Kopacz i jej ministrów. Główny postulat nauczycieli to podwyżki o 10 procent od 2016 roku. Chcą tez większych nakładów na edukację oraz powstrzymania likwidacji i przekazywania szkół