Dyrektor muzeum techniki dr hab. Edward Malak pukał do wielu ministerialnych drzwi z prośbą o wsparcie dla placówki. "Nie rozmawialiśmy bezpośrednio z nową minister nauki, lecz z sekretarzami i podsekretarzami stanu. Podjęto pozytywną decyzję" - relacjonuje dyrektor Malak.Chodzi o około 5 milionów złotych. Jak informuje Jacek Kubielski, sekretarz generalny Naczelnej Organizacji Technicznej, która jest właścicielem muzeum, pieniądze będą wydzielane w transzach kwartalnych. Pierwsza już wpłynęła. Aby normalnie funkcjonować, Muzeum Techniki i Przemysłu powinno mieć od 2015 r. zapewnione środki z budżetu państwa, co pociąga za sobą konieczność przekształcenia w placówkę o charakterze narodowym. W przeciwnym razie muzeum grozi likwidacja. Według dyrektora muzeum przekształcenie nie będzie łatwe. "To trudny proces, ale mamy szanse, że w ciągu tego roku uda nam się doprowadzić do odpowiednich decyzji. Jednocześnie przygotowujemy modernizację samego muzeum" - ujawnia Jacek Kubielski.