W środę, 7 marca, przed godz. 19 policjanci ze Świecia zostali poinformowani o tym, że w Pruszczu mogą być nietrzeźwe osoby. Gdy przyjechali na miejsce, okazało się, że była tam też karetka, która zabrała jednego z 16-latków do szpitala. Jego rówieśnik, który był w gorszym stanie, został przetransportowany śmigłowcem. Policjanci ustalili, że 16-latkowie otrzymali środek odurzający od starszego kolegi. Został już zatrzymany. Funkcjonariusze ustalają, skąd pochodziły dopalacze.