W Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań można wziąć udział na trzy sposoby. Pierwszy, obowiązkowy - dokonując samospisu poprzez stronę internetową, drugi - dzwoniąc na infolinię 22 279 99 99 oraz trzeci - spotykając się bezpośrednio z rachmistrzem. Wielkie liczenie odbywa się co dziesięć lat. Dotyczy każdej osoby mieszkającej stale, bądź czasowo, na terenie Polski. Jak mówił w rozmowie z Interią szef Głównego Urzędu Statystycznego, spis ma służyć społeczeństwu. "Dzięki zbieranym danym można planować, gdzie wybudować szpital, czy przedszkole. Jakie środki transportu zapewnić, czy gdzie potrzebna jest droga" - wyjaśniał Dominik Rozkrut. Spis powszechny. Kiedy grozi kara? Choć spis powszechny rozpoczął się 1 kwietnia, ze względu na pandemię rachmistrzowie wyruszyli w teren dopiero w czerwcu. Jak informuje GUS, bywały sytuacje, kiedy spotykali się oni z odmową. Dlaczego Polacy nie chcieli spełnić obywatelskiego obowiązku, jakim jest wzięcie udziału w spisie? Zwykle były to osoby, które po prostu negowały sam obowiązek spisania się. Często prezentowały postawy skrajnie antypaństwowe i antyspołeczne - przyznał szef GUS, dr Dominik Rozkrut. Za odmówienie rachmistrzowi grozi kara grzywny do 5 tys. zł. O jej nałożeniu i ostatecznej wysokości decyduje sąd. Kara - nawet do dwóch lat pozbawienia wolności - grozi także za podanie nieprawdziwych informacji. Spis powszechny. Jakie są pytania? Dziś ostatni dzień, by wziąć udział w spisie. Wybrane punkty spisowe będą otwarte do północy, by przyjąć tych, którzy czekali na ostatnią chwilę. Ich lista dostępna jest na stronie www.spis.gov.pl. Zakres informacji zbieranych w spisie to m.in. charakterystyka demograficzna, aktywność ekonomiczna, poziom wykształcenia, migracje, charakterystyka etniczno-kulturowa, czy zasoby mieszkaniowe. W formularzu spisowym nie ma pytań dotyczących zarobków, dochodów, czy stanu majątkowego. Dokładna lista pytań spisowych również dostępna jest na stronie spisu w dedykowanej zakładce. Jak wynika z zapowiedzi GUS, pierwsze efekty spisu poznamy na początku stycznia 2022 r. podczas kongresu demograficznego. Będą one dotyczyć liczby ludności w Polsce, płci, wieku społeczeństwa itd. Kolejne dane zostaną opublikowane w ciągu dwóch lat.