Do rozboju doszło wczesnym popołudniem w wielkanocną niedzielę. Do budynku stacji weszło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Sterroryzowali pracownicę stacji Jak przekazał rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy, jeden z mężczyzn szarpał pracownicę stacji i przewrócił ją na ziemię. Drugi w tym czasie zabrał pieniądze. Następnie obaj wybiegli ze stacji i odjechali z trzecim z mężczyzn, czekającym na nich w samochodzie. Poszkodowanej nic poważnego się nie stało. Poruszali się kradzionym autem Na miejscu przestępstwa przez kilka godzin pracowali śledczy. Zabezpieczono ślady i nagrania z monitoringu obiektu. Policjanci ustalili, że przestępcy poruszali się kradzionym autem. Zgodnie z Kodeksem karnym za rozbój grozi od dwóch do 12 lat więzienia. Informację o zderzeniu przekazała na swoim portalu "Gazeta Lubuska".