Jak dodał, w świdwińskiej bazie flagi zostały opuszczone do połowy masztów. Na terenie jednostki, w miejscu udostępnionym także mieszkańcom miasta, będzie wyłożona księga kondolencyjna - zapowiedział rzecznik. Już w czwartek rano kapelan jednostki Grzegorz Przewrocki odprawił mszę świętą w intencji ofiar i ich rodzin - poinformował. Dodał, że kapelan przez całą noc ze środy na czwartek udzielał wsparcia rodzinom ofiar. Mszę zaplanowano także na wieczór w czwartek w świdwińskim kościele garnizonowym na osiedlu wojskowym. Zdaniem Gaska, jest jeszcze za wcześnie, by mówić o uroczystościach związanych z pochówkiem żołnierzy. Nie wiemy, kiedy zostanie wydana przez odpowiednie instytucje zgoda na pochówek; trwają ciągle czynności związane z ustalaniem przyczyny tragedii - zaznaczył. Prawdopodobnie odbędzie się jedna uroczystość z mszą polową, tak by godnie pożegnać naszych kolegów, ale jeszcze za wcześnie, by stwierdzić to z całą pewnością - zaznaczył rzecznik. W katastrofie wojskowego samolotu transportowego CASA C-295M, który w środę wieczorem rozbił się w okolicach Mirosławca (Zachodniopomorskie), zginęło 20 osób. Maszyną lecieli z Warszawy oficerowie - uczestnicy konferencji "Bezpieczeństwo Lotów". Ofiary to 4 członków załogi i 16 pasażerów; wśród nich dowódca 1. Brygady Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie - gen. bryg. pilot Andrzej Andrzejewski.