Już na obecnym etapie wiadomo, że w pewnych politycznych i gospodarczych kwestiach nastąpią rozbieżności, jednak jest zbyt wcześnie, aby wysnuwać ostateczne wnioski co do ich rozmiaru. Wiadomo jedynie, iż nie znajdzie się w niej wyrażony expressis verbis fakt rabowania ziem polskich przez sowieckich okupantów. Według gazety, otwarte pozostaje pytanie, czy Kreml - pod wpływem działań komisji - zmieni dotychczasowe stanowisko w sprawie Katynia, czy też może będzie próbował doprowadzić do przerwania prac grupy. Jak udało się dowiedzieć "Naszemu Dziennikowi", do poważnej dyskusji doszło w często pomijanej przez wiele publikacji, nawet w Polsce, kwestii rabunku gospodarczego ziem polskich znajdujących się pod sowiecką okupacją w czasach PRL. Więcej o pracach nad książką, której każdy rozdział będzie miał dwa teksty: polski i rosyjski, pisany przez dwóch różnych autorów - w środowym wydaniu "ND".