Partia Jarosława Kaczyńskiego nadal prowadzi w badaniach opinii publicznej, ale różnica między dwoma głównymi siłami zmniejsza się. PiS zanotowało pięciopunktowy spadek w porównaniu z wrześniowym sondażem. Natomiast notowania Platformy Obywatelskiej rosną. Od ubiegłego miesiąca partia Ewy Kopacz zyskała 2 punkty procentowe poparcia i może obecnie liczyć na głosy 24 proc. wyborców. Gdyby wybory odbyły się dziś, w Sejmie znalazłoby się aż sześć ugrupowań politycznych. Na trzecim miejscu uplasowała się Zjednoczona Lewica, która także pnie się w sondażach i cieszy się obecnie 10-proc. poparciem. Trzy punkty procentowe zyskała partia Ryszarda Petru. Nowoczesna może liczyć na wynik 9 proc. Największy skok, w porównaniu z wrześniem, zanotowało ugrupowanie Pawła Kukiza - z najnowszego sondażu wynika, że przekroczy ono próg wyborczy, gdyż ma 8 proc. zwolenników. W Sejmie znalazłoby się jeszcze Polskie Stronnictwo Ludowe (6 proc.). Poniżej progu jest partia Janusza Korwin-Mikkego (3 proc.) i Razem (1 proc.). Więcej na ten temat w "Rzeczpospolitej".