- Osobiście uważam, że najlepszym kandydatem na prezydenta PO, za którego będę trzymał kciuki, jest mój faworyt premier Donald Tusk - powiedział Chlebowski w czwartek w radiowej Trójce. Jego zdaniem Tusk miałby w wyborach prezydenckich "ogromne szanse". Szef klubu PO był też pytany o ocenę słów Janusza Palikota, który powiedział, że dobrym kandydatem na prezydenta byłby marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. - Nie chcemy już dzisiaj wskazywać kandydata i rozpoczynać kampanii, bo to byłoby przedwcześnie - podkreślił Chlebowski. Zaznaczył, że premier na razie skutecznie kieruje polskim rządem, zabiega o dobre rozwiązania dla Polaków zarówno wewnątrz kraju, jak i za granicą. Czwartkowa "Gazeta Wyborcza" opublikowała sondaż PBS DGA, z którego wynika, że w prezydenckim rankingu największe szanse ma Donald Tusk, na którego chciałoby głosować 30 proc. badanych. Na drugim miejscu znaleźli się Włodziemierz Cimoszewicz i Kazimierz Marcinkiewicz (na każdego z nich chciałoby oddać głos po 12 proc. ankietowanych). Na kolejnym - obecny prezydent Lech Kaczyński (11 proc.). Sam Tusk nie dał jednoznacznej deklaracji w sprawie startu w najbliższych wyborach prezydenckich. Pod koniec października mówił m.in., że nie musi kandydować za wszelką cenę, ale "byłby obłudnikiem, gdyby powiedział: kompletnie mnie to nie interesuje". Dodał jednocześnie, że wolałby "przejść do historii Polski jako bardzo dobry premier, albo chociaż dobry premier (...) niż jako nieustannie ścigający się o zaszczyty człowiek".