Nadciąga nowe zjawisko pogodowe? "Burze widmo" idą z Niemiec
Niemieckie media rozpisywały się w ostatnich dniach o "burzach widmo". Te miałyby pojawić się także w Polsce, robiąc niemałe zamieszanie. To zjawisko, jak czytamy na niemieckich portalach, miałoby być niemal nieuchwytne dla tradycyjnych radarów pogodowych. Meteorolodzy wyjaśniają jednak, że sytuacja wygląda zupełnie inaczej, a owe "burze widmo" to nic innego jak superkomórki i związane z nimi opady pochodzenia konwekcyjnego.
Dzięki wnikliwej pracy meteorologów od pewnego czasu mieszkańcy niemal wszystkich województw zasypywani są alertami pogodowymi, dzięki którym niebezpieczne zjawiska atmosferyczne nie zaskoczą nas w niedogodnym momencie.
Jak donoszą jednak niemieckie media, wszystko wskazuje na to, że wkrótce ich wysiłki mogą okazać się niewystarczające.
Pogoda. "Burze widmo" nad Polską? Meteorolodzy reagują
Jak informuje serwis Polski Obserwator, przez Niemcy przetaczać w ostatnim czasie miały się "burze widmo". Te z kolei, jak czytamy w niemieckich opracowaniach, miałyby być praktycznie niewidoczne dla konwencjonalnych radarów pogodowych.
Meteorolodzy wskazują jednak, że zjawisko nazwane "burzami widmo" to nic innego, jak superkomórki burzowe i związane z nimi opady pochodzenia konwekcyjnego. Ich potoczna nazwa wynika z faktu, że pojawiają się nagle i ich przebieg jest dosyć gwałtowny.
Co więcej, przy dzisiejszej technologii nie ma mowy o tym, by nadejście burzy mogło uniknąć wyśledzenia przez jakiekolwiek radary pogodowe. Nawet "burze widmo" da się wyśledzić, chociaż są one trudne do monitorowania na bieżąco.
Jak podkreśla serwis incusmeteo.com, w przypadku gdy komórka burzowa pojawia się nagle i początkowo może być ona niewidoczna dla radarów, to ostatecznie - zanim osiągnie ona znaczną siłę - staje się widoczna na radarze.
Gdzie jest burza? Pogoda pod znakiem alertów IMGW
Obecnie monitorowaniem pogody zajmuje się m.in. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W czwartek jednostka wydała nowe ostrzeżenia, tym razem dotyczące intensywnych opadów deszczu i burz.
"Prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym. Wysokość opadu miejscami od 55 do 70 mm. Opadom towarzyszyć będą burze z porywami wiatru do 65 km/h. Lokalnie możliwy drobny grad" - czytamy w komunikacie IMGW.
Alert obejmuje częściowo woj. opolskie, dolnośląskie, wielkopolskie i lubuskie. W ostatnim z nich ostrzeżenie dotyczy powiatów: krośnieńskiego, nowosolskiego, wschowskiego, zielonogórskiego i Zielonej Góry oraz żagańskiego i żarskiego. Alert obowiązuje od godz. 3.00 w piątek (2 sierpnia) do godz. 1.00 w sobotę (3 sierpnia).
Prawdopodobieństwo pojawiania się wspomnianych zjawisk określono na 80 proc.
Źródło: Polski Obserwator, Incus Meteo
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
