Wieczorem część komisji przerwała trwającą od niedzielę pracę. Powodem są ciągłe problemy z systemem informatycznym. Miejska Komisja Wyborcza w Lublinie ma już zweryfikowane protokoły ze wszystkich obwodów. Jednak przy próbie wydruku protokołu w poniedziałek wieczorem okazało się, że system informatyczny drukuje nieprawidłowe dane. Pracę komisji przerwano do południa we wtorek. - Miejska Komisja Wyborcza we Wrocławiu ogłosiła przerwę w swoich pracach do wtorku do godz. 11 - poinformował przewodniczący komisji sędzia Piotr Jarmundowicz. Wyniki będą znane najwcześniej we wtorkowe południe. Przewodniczący podkreślił, że dane z wszystkich obwodowych komisji są już wpisane do systemu, ale są problemy ze zliczeniem wyników. System zatrzymał się przy obliczaniu całościowych wyników głosowania na prezydenta Wrocławia. Komisja nie obliczyła jeszcze wyników wyborów do rady miejskiej we Wrocławiu. Przerwę w pracach komisji wyborczych w Opolskiem ogłosił także dyrektor opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz. Przerwa potrwa do wtorku do godz. 10. Jej powodem jest m.in. złe działanie systemu i zmęczenie członków komisji. Przerwę zarządziły także m.in. komisje w Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Krakowie, a także w Katowicach. PKW poinformowała w poniedziałek rano, że ze względu na kłopoty z funkcjonowaniem systemu informatycznego może przekazać "jedynie bardzo cząstkowe wyniki głosowania". Według Komisji problemy w funkcjonowaniu systemu informatycznego najpierw spowodowane były niemożliwością zalogowania się do niego użytkowników w obwodowych komisjach wyborczych. Jednak w systemie ujawnił się też inny problem - nie można było drukować protokołów z niektórych komisji obwodowych. Wyniki w środę? Państwowa Komisja Wyborcza postanowiła, że wyniki wyborów samorządowych będą podsumowywane alternatywnym sposobem, niezależnie od pracy systemu informatycznego - poinformował w poniedziałek przewodniczący PKW Stefan Jaworski. Jak poinformowali przedstawiciele PKW, problemy z systemem informatycznym mają niektóre komisje terytorialne (czyli miejskie, powiatowe i wojewódzkie), które nie mogą wydrukować wyników z systemu. Członkowie tych komisji będą musieli sporządzić protokoły ręcznie - tak jak odbywało się to przed wprowadzeniem systemu informatycznego. Najbardziej skomplikowane jest przeliczanie głosów na mandaty w wyborach do sejmików województw, rad powiatów; wybory do tych rad są proporcjonalne, wynik ustala się, stosując metodę d'Hondta. Według przedstawicieli PKW jeśli uda się usunąć usterkę systemu informatycznego, pełne wyniki będą w ciągu kilku godzin, przy "ręcznym" podliczaniu zostaną podane w środę.